Nie bój się chodzenia po morzu ...

-ks. Jan Twardowski

W piątek mieliśmy okazję zwiedzić Warszawę. Po długiej drodze przerywanej krótkimi postojami dotarliśmy do stolicy. Na początek odwiedziliśmy Pałac Prezydencki przy Krakowskim Przedmieściu. Następnie poszliśmy do ks. Jana Twardowskiego, siedzącego jak zwykle na swojej ławeczce przy kościele Wizytek. Kolejnym punktem naszej wizyty był gmach sejmu. Pani przewodnik była szczerze zaskoczona, jak dużo wiemy o polskim parlamencie:) Po przerwie obiadowej i selfikach na tle Pałacu Kultury udaliśmy się 
do Centrum Pieniądza NBP. Kto chciał, mógł podnieść największą monetę na świecie (waży – zaledwie -niecałe 20 kg), czy sztabkę złota (wartą bagatela ok. 2 mln zł). Niestety po godzinie zmuszeni byliśmy opuścić NBP, bo zamykali. A tak było fajnie …  A potem już tylko spacer do autobusu i znowu długa droga z krótkimi postojami.

 


Tagi: