Nie bój się chodzenia po morzu ...

-ks. Jan Twardowski

Niezbyt krótkie podsumowanie pobytu uczniów i nauczycieli naszej szkoły na Islandii w ramach projektu „Badanie jakości powietrza ścieżką do wiedzy” finansowanego w ramach funduszy EOG

 

Niedziela 10.09

O 8 islandzkiego, a 10 polskiego czasu dotarliśmy do lotniska w Keflaviku, zaczynając naszą tygodniową przygodę. Plan okazał się napięty już dziś, co zobaczyć można na zdjęciach – odwiedziliśmy most łączący dwie płyty tektoniczne – europejską oraz amerykańską, kolejnym przystankiem była wspinaczka na klif w otoczeniu fal Oceanu Atlantyckiego, dalej wizyta na gejzerach, oraz postój na tradycyjnego islandzkiego hot doga. Ostatnim punktem programu była wspinaczka na wybuchły 3 lata temu wulkan i możliwość pospacerowania po zastygłej lawie. W obecnym miejscu zameldowania w iście survivalowych warunkach przebywać będziemy do środy.

 

Poniedziałek 11.09

Ten dzień rozpoczęliśmy od śniadania przygotowanego przez uczniów oraz naszych opiekunów z Islandii. Następnie po krótkiej integracji z Islandczykami wyruszyliśmy w 10-kilometrową trasę wspinaczkową po pobliskich górach. Podczas wyprawy gotowaliśmy jajka w ciepłym źródle, podziwialiśmy widoki i kąpaliśmy się w gorącej rzece, co było celem naszej wycieczki. Na zakończenie dnia zorganizowaliśmy grilla i obserwowaliśmy islandzkie niebo i gwiazdozbiory.

 

Wtorek 12.09

W trzecim dniu naszej wyprawy mieliśmy przyjemność zapoznać się z rówieśnikami z Islandii, po czym dobraliśmy się w grupy i razem układaliśmy zestawy do pomiarów zanieczyszczeń w powietrzu oraz dyskutowaliśmy o różnicach kulturowych w naszych krajach. Po wspólnym lunchu wybraliśmy się razem do Uniwersytetu Agrokultury, gdzie podziwialiśmy jak Islandczycy w naturalny sposób hodują egzotyczne kwiaty, owoce oraz wiele innych różnorodnych roślin. W wolnych chwilach rywalizowaliśmy grając w karty. Następnie, gdy byliśmy już gotowi do snu, ułożeni w śpiworach dotarł do nas głos Pani Świstak informujący o widniejącej na niebie zorzy. Tego dnia powstało wiele niezapomnianych dla każdego z nas momentów.

Środa 13.09 – czwarty dzień

Po spakowaniu się wyruszyliśmy na wyprawę – „Golden Circle”. Jest to trasa prowadząca przez największe naturalne skarby Islandii. Pierwszym przystankiem był niesamowity wodospad Gullfoss. Następnie udaliśmy się do doliny Haukadalur, gdzie znajdują się gejzery. Trzecim punktem był Park Narodowy Þingvellir. Potem udaliśmy się do Reykjaviku, w którym pozostaliśmy do końca pobytu na Islandii.

 

Czwartek 14.09

Wyruszyliśmy autobusem do partnerskiej szkoły w Reykjaviku. Gdy już się tam znaleźliśmy, czekała na nas prezentacja przedstawiająca działanie projektu oraz tego, co będziemy robić przez kolejne dni w szkole. Dobraliśmy się w grupy i zaczęliśmy programowanie urządzeń pomiarowych oraz myśleliśmy nad planem działania naszego projektu. Podczas zajęć mieliśmy godzinną przerwę na której nasi islandzcy koledzy oprowadzili nas po Rejkiaviku. Po zakończonych zajęciach wróciliśmy wybrzeżem oceanu do naszego hostelu. Pod koniec dnia część z nas wyszła na basen, aby odprężyć się po ciężkim dniu pracy nad projektem. Po zmroku na niebie ukazała się cudowna zorza polarna, którą zachwycaliśmy się do późnych godzin nocnych.

 

Piątek 15 września

Dzisiaj, podobnie jak wczoraj, udaliśmy się do naszej szkoły partnerskiej. Wspólnie z islandzkim uczniami i nauczycielami wykonywaliśmy eksperymenty przy użyciu czujników pyłu, które pomogły nam zrozumieć ich działanie. W międzyczasie wszystkie grupy przygotowywały prezentację swoich pomysłów na projekt związany z zanieczyszczeniami powietrza, przedstawione po godzinnej przerwie. Każdy zespół wykazał się kreatywnością oraz ambicją. Po zakończonych zajęciach i rozplanowaniu najbliższych miesięcy pracy pożegnaliśmy się z naszymi partnerami z Islandii, którzy już w marcu odwiedzą nas w Polsce. Następnie udaliśmy się na spacer po Reykjaviku – zobaczyliśmy plaże, Kościół Hallgrímura, pomnik Leifa Erikssona. Po zwiedzaniu chętne osoby udały się na klasyczne islandzkie lody, a także zakup pamiątek. Po zmroku, o godzinie 21 wszyscy wybraliśmy się jeszcze na nocny spacer przy oceanie.

 

 


Tagi: